09-10-2013, 02:16 PM
(09-10-2013, 02:06 PM)groza napisał(a):(09-10-2013, 01:55 PM)Asmo napisał(a): Jak Papa pisze o muzyce jak chce, to jest git, a ja jak napiszę to źle i chuj? Sorry, groza, ale bawi mnie Twoja niekonsekwencja.
To ja mogę napisać, że gracie jak banda szmat i pedofili - będzie dobrze i tak samo jakbym napisał, ze gitary walą siarą i metalzonem?
Zresztą ciach bajera, bo to nie ma żadnego sensu i tak.
Przepraszam, od dziś zamieniam "w chuj pedalstwo" na coś innego
Zresztą i tak nie kumam tego ciągłego wyzywania od pedałów - Doug Pinnick z Kings X gejem jest jawnie od baaardzo dawna i w niczym mu to nie przeszkadza - gra, śpiewa i komponuje 20 razy lepiej od nawet najbardziej męskiego drwala z naszego forum. Klawiszowiec faith no more to samo - jak jakiś zespół samców alfa chce się zmierzyć z faith no more to ja chętnie posłucham
A to trzeba być pedałem, żeby grać pedalską muzykę? Albo grać dla pedałów, żeby owa muzyka była pedalska? Po prostu wyraziłem swoje zdanie nt. twórczości owych osób. Nie podoba mi się, użyłem określenia, które dla mnie było odpowiednie i tyle.
Mało tego, mam nieodparte wrażenie, że dorobiłeś jakąś filozofię do tego co napisałem, zupełnie przekręcając sens mojej wypowiedzi (co zresztą wyjaśniłem Ci w PW, na które odpowiedzieć nie raczyłeś).
Od dawien dawna mam gdzieś obelgi wymierzone we mnie i/lub w moją kapelę, nasłuchałem się już i "banda szmat i pedofili" nie robi na mnie wrażenia.
Szanuję Cię jako muzyka i człowieka, bo nie można Ci odmówić wiedzy i doświadczenia. Jednak "toczenie krucjaty" przeciwko komuś, kto zgadza się z Twoim zdaniem, ale używa nieodpowiadających Tobie zwrotów jest ciut dziecinne. Tyle z mojej strony.
Basstardzie: Opinia, jak dupa, każdy ma swoją. Ja MUZYKI zespołu Nickleback nie lubię i już.
Warwick Corvette $$ -> SWR SM400