08-24-2010, 04:56 PM
(08-22-2010, 06:26 PM)kempes napisał(a): Przy grze opieram prawą część dłoni na całej długości mostka, nie wyobrażam sobie jak można kostkować i nie opierać dłoni o nic.
Nie wyobrażam sobie grania kostką opierając dłoń o cokolwiek, przecież cała para idzie z pracy nadgarstka, a jak oprę rękę, to praktycznie nie ma pola manewru - to co zrobi ruch palcem, to mało... bardzo mało.
Czasem gram kostką, to co bardziej old skoolowe punkrockowe kawałki po prostu inaczej nie wypada. Napierdzielam wtedy grubym fenderem (heavy - hgw jaka to ma grubość, ale taką sama gram też na gitarce) pomiędzy pickiem a mostkiem i jest ok - zadziornie i punkowo. Jak chcę trochę miększe brzmienie to pomiędzy pickupem a gryfem. Większość i tak gram palcyma.