10-09-2013, 10:45 AM
Ja nie zniese stoczniowca - jak on śpiewa to nie mogę tego słuchać, rzecz gustu
Mam wrażenie, że ktoś w dzieciństwie dostał kawałkiem ovangkolu w głowę w wyniku czego przewrócił się na DX7 i ma traumę... ileż razy można to samo w kółko paplać.
Zresztą cały ten wątek z "dyskusją o budowie" i rozliczaniem przedstawiciela warwicka to dla mnie jedna wielka kpina i bardzo żenująca metoda autopromocji. Jak się chce na młodzieży zrobić wrażenie "ooo dojebał gościowi z warwicka, mostek nie rezonuje!" to fajnie, bo nic innego przecież z tego nie wyniknie...
W to, że Hans Wilfer padnie na kolana i przyzna się przez łzy do swoich błędów, oddając cały majątek na rezerwat strusi pod Radomiem to wątpię

Mam wrażenie, że ktoś w dzieciństwie dostał kawałkiem ovangkolu w głowę w wyniku czego przewrócił się na DX7 i ma traumę... ileż razy można to samo w kółko paplać.
Zresztą cały ten wątek z "dyskusją o budowie" i rozliczaniem przedstawiciela warwicka to dla mnie jedna wielka kpina i bardzo żenująca metoda autopromocji. Jak się chce na młodzieży zrobić wrażenie "ooo dojebał gościowi z warwicka, mostek nie rezonuje!" to fajnie, bo nic innego przecież z tego nie wyniknie...
W to, że Hans Wilfer padnie na kolana i przyzna się przez łzy do swoich błędów, oddając cały majątek na rezerwat strusi pod Radomiem to wątpię
