08-25-2010, 06:53 PM
Wilbass o to chodzi, że kiedy ja defnołtów takich nie gram w kawałku takim gdzie że tak powiem "naturalnie" wchodzą to strasznie mi niewygodnie grać. Umiem to opanować i nie stukać palcami miedzy dźwiękami ale wtedy czuje straszny dyskomfort w łapie jakiś. Jest taki koleś na Youtube co ma ksywę lallare90. Gra Rhcp i np w kawałku "charlie" napierdala 2 razy głosniej defnołty niz ja tutaj. Nikt mu nie pisze w komentach, ze to gwałci uszy, nikomu to nie wadzi TYLKO MI 
Musze to przemóc koniecznie bo inaczej kicha. Flea to samo robi, zwłaszcza lajf w Modulusie mu to słychać mocno.

Musze to przemóc koniecznie bo inaczej kicha. Flea to samo robi, zwłaszcza lajf w Modulusie mu to słychać mocno.
![[Obrazek: 2gsir0w.jpg]](http://oi59.tinypic.com/2gsir0w.jpg)