11-22-2013, 01:00 PM
zeby było na temat: moim zdaniem jedna z lepszych solowek na basie jaką słyszłąem
od 3:00
Brzmi to kurna, jak nawoływanie się wielorybów 5000 metrów pod wodą w całkowitej ciemności. Albo coś z kosmosem. Miazga dla mnie.
Jakbym to usłyszał na koncercie to chyba bym eksplodował od środka.
od 3:00
Brzmi to kurna, jak nawoływanie się wielorybów 5000 metrów pod wodą w całkowitej ciemności. Albo coś z kosmosem. Miazga dla mnie.
Jakbym to usłyszał na koncercie to chyba bym eksplodował od środka.
fender -> fender -> fender


