12-02-2013, 07:27 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2013, 07:28 AM przez tapczan.)
(11-30-2013, 08:01 PM)Alfik napisał(a):Jestem po pierwszej probie zespołowej z tym setupem.(11-30-2013, 04:51 PM)tapchan napisał(a):(11-22-2013, 09:10 PM)Alfik napisał(a): sprawdz moje ulubione brzmienie w tym zestawie:
Wychodzisz z wyjścia tuner out SM900 wchodzisz na wejście ampega a wyjście ampega miksujesz 50% w pętli z preampem z SWRa
Na Ampegu podbijasz niski środek ( pierwsze położenie) reszta w ampegu prawie na zero (chyba, że bas lub paczka jest nietypowa)
Udało się. Wystarczyło zamienić polaryzację na kabelku jack-xlr i wszystko zagadało jak trzeba. Jest ogień jak nigdy. Dzięki wielkie za podpowiedź, naprawdę świetna baza do dalszych poszukiwań.
Cieszę się, że mogłem pomóc
Tylko, co teraz na to Omson...
W trakcie sprawdzałem kolejno ustawienia "sam SWR", "sam Ampeg" i "50/50" kompensując utratę głośności w skrajnych ustawieniach Masterem.
Sam Ampeg świetnie siedzi mi w kapeli, ale gdy zostawałem sam brakowało mu dynamiki, szczególnie w "efekciarskich" momentach.
Sam SWR w takich okolicznościach bronił się dużo lepiej. Szybki kop w mordę przy każdym mocniejszym szarpnięciu strun. Za to w porównaniu do Ampega bardziej się chował pod gitarą - z jednej strony mniejszy power z basu, z drugiej strony więcej miejsca na czad gitarowy.
50/50 zrobiło dla mnie robotę dokumentnie. eSWueRowa górka połączona z Ampegowym, lekko zdrievowanym środkiem kapitalnie siedzi pod gitarą masując plecki, z równą gracją ogarniając momenty gdy pod gitarą siedzieć nie chcę. Zdecydowanie najfajniejszy "head" jaki do tej pory miałem w posiadaniu. Muszę jeszcze nad dołem posiedzieć, w tej chwili trochę za mocno się rozlewa jak na moje upodobania, ale już słyszę że to jest to.


