Ona nie lubi śpiewać i grać naraz - prawie zawsze ma drugiego basistę w kapeli przez to.
Kiedyś jak dla mnie okrutnie dopierdalała, te dwa basy naraz w bodajże "i`m digging you" czyli jaco vs marcus to są przecudownie ułożone - teraz już chyba tak nie umie bo od dawna gra raczej proste prymowe sprawy.
Za to numery coraz lepsze robi - w sumie na ile tam, z 8-10 płyt to nie podobają mi się tylko dwie i nigdy, przenigdy nie ma tak jak z Marcusem, że włączasz nowy album i jest zawsze ten sam tryl. Może irytować ta jej maniera mędrca, to samo zresztą Wooten ma w swoich Bardzo Głębokich monologach na płytach - ale można się przyzwyczaić.
Kiedyś jak dla mnie okrutnie dopierdalała, te dwa basy naraz w bodajże "i`m digging you" czyli jaco vs marcus to są przecudownie ułożone - teraz już chyba tak nie umie bo od dawna gra raczej proste prymowe sprawy.
Za to numery coraz lepsze robi - w sumie na ile tam, z 8-10 płyt to nie podobają mi się tylko dwie i nigdy, przenigdy nie ma tak jak z Marcusem, że włączasz nowy album i jest zawsze ten sam tryl. Może irytować ta jej maniera mędrca, to samo zresztą Wooten ma w swoich Bardzo Głębokich monologach na płytach - ale można się przyzwyczaić.