01-15-2014, 02:54 PM
Adazza sprawy nie streszczę, bo to jest telenowela...
U mnie temat był prosty - kupiłem używanego Nexusa z wyrobioną śrubą do regulacji pręta(imbusową).
Oczywiście oddałem instrument do tatusia, on szczęśliwy że wrócił na serwis, popatrzył, pomędrkował i powiedział że zrobi.
Bas oddał mi z ujebanym wklejonym kluczem w tą dziurę, zeszlifował to tylko na płasko żeby wiochy nie było.
Nie udało mu się odkręcić, klucz pękł - za tydzień jedzie do Szczecina zabrać trochę gratów i będzie miał nasadki żeby nabić i odkręcić finalnie. Zadzwoni jak będzie gotowy.
Zadzwonić - nie zadzwonił. Za to przestał odbierać telefony. Temat zlałem, bo miałem GAS na 6tkę i bas poszedł na Allegro.
Nie jestem jedyny w kwestii takiego zachowania, no cóż - on tak po prostu ma.
U mnie temat był prosty - kupiłem używanego Nexusa z wyrobioną śrubą do regulacji pręta(imbusową).
Oczywiście oddałem instrument do tatusia, on szczęśliwy że wrócił na serwis, popatrzył, pomędrkował i powiedział że zrobi.
Bas oddał mi z ujebanym wklejonym kluczem w tą dziurę, zeszlifował to tylko na płasko żeby wiochy nie było.
Nie udało mu się odkręcić, klucz pękł - za tydzień jedzie do Szczecina zabrać trochę gratów i będzie miał nasadki żeby nabić i odkręcić finalnie. Zadzwoni jak będzie gotowy.
Zadzwonić - nie zadzwonił. Za to przestał odbierać telefony. Temat zlałem, bo miałem GAS na 6tkę i bas poszedł na Allegro.
Nie jestem jedyny w kwestii takiego zachowania, no cóż - on tak po prostu ma.
Warwick->Warwick->Warwick.
![[Obrazek: sFxH1j7l.png]](https://i.imgur.com/sFxH1j7l.png)