02-08-2014, 09:55 AM
w klinice gasu pojawiła się rozmowa nt. fretlessów i tak mi się przypomniało:
Filip Sojka to jest totalny wymiatacz, a brzmienie tego fretlessa... miodzio.
Filip Sojka to jest totalny wymiatacz, a brzmienie tego fretlessa... miodzio.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle