03-03-2014, 08:56 PM
Nie pamietam mowiac szczerze o co chodzi, ale zazwyczaj jak moj kolega cos sprzedaje i wiem ze to jest chujnia to raczej nie łażę i nie rozpowiadam o tym bo by mógł mieć mi to za złe
Bas już sprzedał. Słaby strasznie, sam przyznał, w porównaniu do czegokolwiek co miałem akurat na miejscu była duża różnica (nawet na nowych strunach na squierze, bo robiłem mu set-up). No i taniość basu widoczna w wielu miejscach, lakier, siodełko, progi, pickguard, elektronika, frezy na elektronike itp. Ale za 800-900 nie ma co narzekać, więc ogolnie nie tak źle.
Ale to moja subiektywna opinia. Grałem tez na parunastu jazzach squier VM i wg mnie sa nieco lepiej wykonane, chociaż tam zdarzają czasem się faile z progami i podstrunnicami.

Bas już sprzedał. Słaby strasznie, sam przyznał, w porównaniu do czegokolwiek co miałem akurat na miejscu była duża różnica (nawet na nowych strunach na squierze, bo robiłem mu set-up). No i taniość basu widoczna w wielu miejscach, lakier, siodełko, progi, pickguard, elektronika, frezy na elektronike itp. Ale za 800-900 nie ma co narzekać, więc ogolnie nie tak źle.
Ale to moja subiektywna opinia. Grałem tez na parunastu jazzach squier VM i wg mnie sa nieco lepiej wykonane, chociaż tam zdarzają czasem się faile z progami i podstrunnicami.