09-09-2010, 09:29 PM
To akurat jest pierwsza rzecz na której się oszczędza, fakt. Ale gdyby mosiądz był taki super, to wszystkie dobre wiosła miałyby mosiężne siodła.
EDIT: To może przeskoczmy na mostki.
Jeśli Leo Quan Badass jest taki super, to dlaczego wszystkie Fendery jeszcze go nie mają?
Dlaczego Squiery Classic Vibe mają duże, ciężkie mosty, chociaż Fenderowi zależało na "oldschoolu" ?
Dlaczego seria American Vintage nie ma dużych, ciężkich mostków?
Dlaczego w 2008 w serii American Standard jednak wdrożono cięższe mostki?
I na inne detale:
Dlaczego w Jazz Bassach nadal montują maskownice jeśli tak źle wpływa na brzmienie?
Dlaczego w Spectorach są preampy?
Po co stworzono gówniane i piekielnie drogie EMG?
EDIT: To może przeskoczmy na mostki.
Jeśli Leo Quan Badass jest taki super, to dlaczego wszystkie Fendery jeszcze go nie mają?
Dlaczego Squiery Classic Vibe mają duże, ciężkie mosty, chociaż Fenderowi zależało na "oldschoolu" ?
Dlaczego seria American Vintage nie ma dużych, ciężkich mostków?
Dlaczego w 2008 w serii American Standard jednak wdrożono cięższe mostki?
I na inne detale:
Dlaczego w Jazz Bassach nadal montują maskownice jeśli tak źle wpływa na brzmienie?
Dlaczego w Spectorach są preampy?
Po co stworzono gówniane i piekielnie drogie EMG?