06-03-2014, 06:28 PM
A nie wiem po co ta flaga.
Ogólnie były powywieszane różne pierdoły, coś w stylu Monster Garage.
W ramach "team building" cięli, tuningowali, a potem rozpieprzali auta.
Już graliśmy imprezę z takim scenariuszem. Wtedy prowadził Tede i Maznas.
A teraz ponieważ akurat nieopodal odbywał się rajd karkonoski, to odwiedził nas w barze m.in. Chuchała. Spiliśmy pianę.
Ogólnie były powywieszane różne pierdoły, coś w stylu Monster Garage.
W ramach "team building" cięli, tuningowali, a potem rozpieprzali auta.
Już graliśmy imprezę z takim scenariuszem. Wtedy prowadził Tede i Maznas.
A teraz ponieważ akurat nieopodal odbywał się rajd karkonoski, to odwiedził nas w barze m.in. Chuchała. Spiliśmy pianę.