09-15-2014, 01:27 PM
(09-15-2014, 01:12 PM)Basstard napisał(a):(09-15-2014, 12:51 PM)warstadt napisał(a):(09-15-2014, 10:47 AM)Basstard napisał(a): Przepraszam, ale Wasz wokal po prostu mnie odrzuca.
Łowię androida - renderuję smoka?
Jeszcze parę naszych hitów i w końcu przywyknieszNie przepraszaj - to i tak miły komentarz jak basscity'owe standardy.
Fajne skojarzenie z łowieniem
Takie pytanie: tak poza jebaniem naszego frontmena - czemu prawie nikt nie wypowiada się o muzyce, kompozycjach, brzmieniu, miksie i innych takich?
Gitara strasznie "polska" - nie umiem tego dokładniej opisać. Bas fajny, najfajniejszy ze wszystkiego. Bębny bez rewelacji ale i bez dramatu. Kompozycyjnie niezłe.
A u wokalisty najbardziej wkurwia (nie drażni, tylko WKURWIA) sposób wymawiania "u". Barwę i manierę ma zaś podobną do wokalistopodobnych postaci z takich zespołów jak Cool Kids Of Death czy Kumka Olik (tak, są bardzo różne, ale jest też mnóstwo punktów stycznych), czyli dokładnie taką, jakiej nie znoszę. No przepraszam, naprawdę, nie mogę.
Kurczę, ja tej "polskości" u naszego gitarzysty nie słyszę - może ewentualnie w tym numerze te proste akordy pod zwrotką, ale refreny, solo i ogon? Charcząco-wyjący Dope Priest to "polskie" brzmienie?
Z tym "u" jest zabawna rzecz. Frontmen celowo w tym numerze tak przerysował wymowę - ot, dla jaj i z przekory. Czyli efekt w 100% osiągnięty

Nie wiem, co to Kumka Olik, a w CKoD przecież w ogóle nie było "wokalisty", tylko koleś nie umiejący śpiewać - zresztą to nawet nie był zespół muzyczny, tylko projekt socjologiczny.


