09-15-2014, 02:10 PM
(09-15-2014, 01:27 PM)warstadt napisał(a): Kurczę, ja tej "polskości" u naszego gitarzysty nie słyszę - może ewentualnie w tym numerze te proste akordy pod zwrotką, ale refreny, solo i ogon? Charcząco-wyjący Dope Priest to "polskie" brzmienie?
Z tym "u" jest zabawna rzecz. Frontmen celowo w tym numerze tak przerysował wymowę - ot, dla jaj i z przekory. Czyli efekt w 100% osiągnięty
Nie wiem, co to Kumka Olik, a w CKoD przecież w ogóle nie było "wokalisty", tylko koleś nie umiejący śpiewać - zresztą to nawet nie był zespół muzyczny, tylko projekt socjologiczny.
1. Sposób grania. Brzmienie trochę też.
2. Tak, ci, co mieli zwymiotować, zwymiotowali

3. Kumka Olik to zespół naszego forumowego hkuba, taka hipsteria trochę, bardziej wintydż od siebie samych. Sam hkub ma fajne oldskulowe basetle i umie wydobywać znich rasowe brzmienia, ale zespół jest dla mnie niestrawny, szczególnie numer, którego tekst opiera się na jednej frazie "pożyczonej" z "Może właśnie Sybilla" Madame.
(09-15-2014, 01:53 PM)jetofuj napisał(a): Tu śpiewa inaczej
Muzycznie ciekawe, bas ZAJEBISTY, ale wokal -