01-02-2015, 06:58 PM
trochę offtop, ale jeszcze nawiązując do Radzimira, to koleś jak dla mnie jest przechujem. gdy pierwszy raz to usłyszałem, to się obsrałem na miętowo, a w połączeniu z obrazkiem to już w ogóle ciary.
to stopniowe narastanie (po ichniemu chyba "crescendo"
)... poezja. no i trochę mi się z Nine Inch Nails kojarzy. tak, takie bardziej okrzesane, kunsztowne NIИ. 
to stopniowe narastanie (po ichniemu chyba "crescendo"


W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle