01-16-2015, 12:02 PM
Jasne, umiejętności i wiedza to podstawa, nic tego nie zastąpi. Wiem coś o tym, przygodę z basem zacząłem ponad 20 lat temu ;-)
Problem w tym, że z im większym wyczuciem się gra tym więcej oczekuje się od instrumentu. Miałem już kilka gitar (poczynając od Luny, o ile to można nazwać gitarą hehe ;-) i ten Ibanez jest naprawdę spoko, ale brakuje mu "życia" w brzmieniu. Pozbyć się go za grosze szkoda, więc może można mu jakoś pomóc :-)
A tak trochę z innej beki: co myślicie o budowie custom wiosła z dostępnych podzespołów? Np. w guitarproject.pl mają korpusy, gryfy i całą resztę, warto się w to ładować czy loteria, nie wiadomo co wyjdzie?
Problem w tym, że z im większym wyczuciem się gra tym więcej oczekuje się od instrumentu. Miałem już kilka gitar (poczynając od Luny, o ile to można nazwać gitarą hehe ;-) i ten Ibanez jest naprawdę spoko, ale brakuje mu "życia" w brzmieniu. Pozbyć się go za grosze szkoda, więc może można mu jakoś pomóc :-)
A tak trochę z innej beki: co myślicie o budowie custom wiosła z dostępnych podzespołów? Np. w guitarproject.pl mają korpusy, gryfy i całą resztę, warto się w to ładować czy loteria, nie wiadomo co wyjdzie?