08-07-2015, 11:06 PM
mam we fretlessie contact-core (wszystkie cztery) Roto, zdaje się nazywają się Piano Design. Po kupnie trzeba samemu założyć kulkę i zabezpieczyć ją taką dodatkową mosiężną osłonką - chodzi o to, żeby owijka zaczynała się zaraz za siodełkiem mostka, a nie gdzieś przypadkowo jak w fabrycznych setach, które nie biorą pod uwagę różnych mostków, przewlekania, intonacji itd. Brzmią bardzo fajnie, rzeczywiście najbardziej "fortepianowo" ze strun które miałem.


