10-16-2010, 04:09 PM
(10-16-2010, 01:51 PM)MrPapaBear napisał(a): Nie wiem czy nawet nie za niewiele mniej ale to już tylko przypuszczenia
(10-16-2010, 01:54 PM)Paweł Wszołek napisał(a): I tak macie dziwne podejscie
Ogrywaliscie ten bas? Moze jest to zajebisty kawał drewna warty duzo wiecej?
Po co tak pierdolic o niczym, tylko zeby pierdolic?
Jak ktos ograł ten konkretny model to prosze o komentarz, jezeli nie to po cholere pisac?
(10-16-2010, 02:04 PM)MrPapaBear napisał(a): Paweł- czyli nieuczciwość powinna być tolerowana bo czasem jakimś cudem może wyjść komuś na dobre?
Nie obchodzi mnie czy ta decha gra czy nie, ten bas moim zdaniem jest wart 3/4 tej ceny a patrząc na nowy cennik Mayo miałem wrażenie, że byli mocno naćpani i wszystko pomnożyli przez 2. Jeśli ktoś kupi podstawowego Forum TT za 4000zł to powinien być jakoś specjalnie oznaczony żeby było wiadomo z kogo się śmiać na ulicy
(10-16-2010, 02:27 PM)mazdah napisał(a): Panowie, moim zdaniem nadal zapominacie, że problem nie leży w tym, że Mayo jest drogie, tylko w tym że kiedyś było tanie
(10-16-2010, 02:35 PM)Bohen napisał(a):(10-16-2010, 02:04 PM)MrPapaBear napisał(a): Paweł- czyli nieuczciwość powinna być tolerowana
Jaka nieuczciwość ?
(10-16-2010, 02:53 PM)MrPapaBear napisał(a): No dobrze, złe słowo. Powinno być "sztuczne zawyżanie ceny"
(10-16-2010, 03:03 PM)Fabian napisał(a): No ale skad wiesz, ze to sztuczne zawyzanie ceny? Grales?
(10-16-2010, 03:19 PM)Bohen napisał(a):(10-16-2010, 02:53 PM)MrPapaBear napisał(a): No dobrze, złe słowo. Powinno być "sztuczne zawyżanie ceny"
Sztuczne zawyżanie ceny to może być na cukier.
Jak nikt w tych cenach nie będzie kupował basów to cana spadnie, a jak będą je kupować to znaczy że cena jest ok.
ogólnie tu ze z strony Mayonesa nie można mówić o nieuczciwości , czy nawet o zawyżaniu ceny po prostu mocno podrożeli, ale takie jest prawo popytu i podaży, i prawdopodobnie prędzej czy później jak sprzedaż mocno spadnie to ceny pójdą w dół,
teraz jeśli chodzi o pewną nieuczciwość, lub jak kto woli o wykorzystanie sytuacji można mówić w przypadku sprzedającego, ponieważ z tego co posprawdzałem gdzieś w archiwum i połączyłem kropki i daty, to nie dał za gitarę więcej niż 4 000 zł (prawdopodobnie ok. 3,5k ) także tutaj można powiedzieć o zawyżeniu ceny.