(11-13-2015, 12:36 PM)dr_kciuk napisał(a):(11-13-2015, 11:55 AM)sledz napisał(a):(11-12-2015, 09:57 PM)Stanislav. napisał(a): 180 ziko. czemu ja nie trafiam takich okazji?!
Zwykle masz to, za co płacisz. Ostatnio myślałem, że zrobiłem fajny interes -wylicytowałem rower Motobecane za stówę. Miałem już jednego Motobecane i poza tym, że rama pękła, był naprawdę elegancki. Na aukcji zdjęcia chujowe i wpisana jakaś mała miejscowość, mimo że był do odbioru w Poznaniu - tak sobie cenę końcową tłumaczyłem. Oczywiście okazało się, że to przykry w jeżdżeniu szrot, a do tego po dwóch kilometrach wybuchła opona... sprzedawca wziął go z powrotem, no ale już łowcą okazji nie jestem.
Będąc łowcą okazji i jednocześnie uzależnionym od kupowania starych Fenderów,kupiłem jazza z 1968 roku, który okazał się być jeworęcznymi jestem wku...wiony bo nawet pograć na nim nie mogę.Jednocześnie zastanawiam się również komu go sprzedam
Gryf wstaw do praworęcznego, będzie do strojenia BEAD
fender -> fender -> fender