10-23-2010, 04:57 PM
Odświeżam temat bo mam pewien problem z moim markbassem
Otóż... Mam wzmacniacz markbass f1, kupiony w marcu od jednego forumisia. Dzisiaj rano odsłuchiwałem na tym wzmacniaczu muzyki puszczonej z mp3, po czym normalnie go wyłączyłem. Po południu chcąc sobie poplumkać wcisnąłem przycisk [on] a wzmacniacz nawet nie drgnął. Ani wentylator nie działa, ani dioda się nie pali - dosłownie nic.
Stąd moje pytanie: jaka może być przyczyna usterki i jak ją naprawić ?
Otóż... Mam wzmacniacz markbass f1, kupiony w marcu od jednego forumisia. Dzisiaj rano odsłuchiwałem na tym wzmacniaczu muzyki puszczonej z mp3, po czym normalnie go wyłączyłem. Po południu chcąc sobie poplumkać wcisnąłem przycisk [on] a wzmacniacz nawet nie drgnął. Ani wentylator nie działa, ani dioda się nie pali - dosłownie nic.
Stąd moje pytanie: jaka może być przyczyna usterki i jak ją naprawić ?