05-11-2016, 07:07 PM
(05-11-2016, 03:25 PM)groza napisał(a): Do D mi się najbardziej podobały struny 120 w studio parę lat temu - super to brzmiało.A jak w studio to tak.
Jak można swobodnie często zmieniać i robić przerwy na rozmasowanie łap to jak najbardziej.
Zwarty dół wynagrodzi cierpienie

.105 mam w tej chwili Roto 66, które uchodzą za sztywne.
Chciałbym sprawdzić jakiś "balanced tension" set. Sądzę, że dobrze by to siadło na G&Lu.
Zawsze w B używałem .130, ale teraz na jeden koncert wolę mieć "lekkość" grania w wyższych niż zwykle tempach, stąd chęć na .125
Dogadałem się już z Drakenem na Sadowskie
