09-20-2016, 11:19 AM
Jednak wszystko dobrze się skończyło. Po ponad tygodniu dzwonienie, smsowania itp. gitara dzisiaj wróciła do mnie. Nawet dostałem zwrot kosztów transportu jakie poniosłem przy wysyłaniu gitary do niego. U mnie wszystko skończyło się dobrze ale wiem, że nie jestem jednym, który miał z nim jakieś przejścia, więc lepiej uważać.