10-03-2016, 05:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-03-2016, 05:50 PM przez Basstard.)
Pytanie tylko, czy to się utrzyma, czy to jakaś bańka, która w końcu pęknie.
Bo nie ukrywam - będzie płacz, jeśli nigdy nie będę mógł kupić sobie Wala. Bezprogowego. Acz prostszy Pro - pasyw, ale już z nowszą główką, taki z lat 80., z jedną przystawką przy mostku - by wystarczył. W zasadzie na bezproga byłby nawet lepszy. Fretless idealny.
Bo nie ukrywam - będzie płacz, jeśli nigdy nie będę mógł kupić sobie Wala. Bezprogowego. Acz prostszy Pro - pasyw, ale już z nowszą główką, taki z lat 80., z jedną przystawką przy mostku - by wystarczył. W zasadzie na bezproga byłby nawet lepszy. Fretless idealny.