No trochę sobie ubijasz pasma, choć nie wiem jak twój bas brzmi. Ja mam trzy różne i z eq. generalnie nie korzystam w ogóle. Cośtam w jabbie sobie podbijam w górze, ale to tak +1 generalnie... contour i inne wynalazki w miałem w wielu piecach i one się nadają do tego, by je wyłączyć - zazwyczaj. Strasznie tną środek a tam jest większość ciosa i "punktu" w gitarze basowej. Są wyjątki pt. swr sm400/900 który nawet bez contour środek ścina, ale to właśnie wyjątki a nie reguła
Korekcja to jest najczęściej do tego by ubić niegrzeczną akustykę pomieszczenia - jak górka jest szpilą wbijającą się w ucho, albo dudni i burczy... granie na basie stojąc przy piecu bez reszty zespołu, mordką do głośników (często tak grasz koncerty w tej pozycji dokładnie?
i przesuwanie korektora "o... uderzam strunę kręcę...tak lepiej..." to się trochę mija z celem - zazwyczaj.

Korekcja to jest najczęściej do tego by ubić niegrzeczną akustykę pomieszczenia - jak górka jest szpilą wbijającą się w ucho, albo dudni i burczy... granie na basie stojąc przy piecu bez reszty zespołu, mordką do głośników (często tak grasz koncerty w tej pozycji dokładnie?
