07-25-2017, 09:06 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-25-2017, 10:21 AM przez Maciejeq.)
Ja też miałem rampy w dwóch basach.
Teraz nie mam w żodnym.
To jest w sumie dziwne i w pewien sposób zaskakujące, bo grając z rampą masz wrażenie że lepiej już być nie może, bo tu kładziesz paluszek, tu wyginasz rączkę i super się gra między pipaczkami. A jak nagle tej rampy zabraknie to się okazuje że rączka nauczyła się wyginać i ładnie siada na pierwszym pipaczku, i tak wygina się że super ekstra gra się między nimi. Taka mała magia
Teraz nie mam w żodnym.

To jest w sumie dziwne i w pewien sposób zaskakujące, bo grając z rampą masz wrażenie że lepiej już być nie może, bo tu kładziesz paluszek, tu wyginasz rączkę i super się gra między pipaczkami. A jak nagle tej rampy zabraknie to się okazuje że rączka nauczyła się wyginać i ładnie siada na pierwszym pipaczku, i tak wygina się że super ekstra gra się między nimi. Taka mała magia
