(10-20-2021, 04:47 PM)Gregoryy napisał(a): Poczytałem, posprawdzałem, posłuchałem i zdecydowałem - zbuduję brzmienie na pojedynczych efektach, przede wszystkim z chorusem, octaverem i jakimś drivem. Męczy mnie jednak pewna kwestia: gram na pasywnym jazz bassie i spotkałem się z opinią, że sygnał może być za słaby, żeby "dźwignąć" kilka efektów naraz bez preampu. Czy to prawda? Widziałem efekty w postaci overdrive z preampem, z możliwością stałego wpięcia w eq i włączanie/wyłączanie drive'u. Warte to uwagi, np. jakiś electro-harmonix, czy mogę spokojnie szukać "zwykłych" efektów i nie przejmować się tym, że moja zabawa w amatorskie muzykowanie będzie nieprzyjemnie ograniczona?Preamp nie jest konieczny. Też gram na pasywnym jazz basie i nie mam problemu z za słabym sygnałem. Soul food to kopia klon centaura, niekoniecznie najlepsza opcja do synthowego brzmienia basu. Ja bym kupił oddzielnie POGa i przester - moim zdaniem fuzz
https://riff.net.pl/inn/45517-electro-ha...40922.html - a takie urządzenie jak to, możecie podzielić się opiniami na jego temat?
Ewentualnie co możecie polecić?
Efekty, Pedalboardy - zdjęcia, testy, opinie
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości