Przesterowany dźwięk... (Hartke 3500 + Ampeg 410 HLF + Mayones 4)
#44
(04-23-2010, 11:11 AM)imperfect napisał(a): pasma są ważne - i potrafią być źródłem kłopotów. Np gitarzyści często mają tendencję nie tylko do grania zbyt głośno, ale też do podbijania dołu. Zwłaszcza w przypadku mocno przesterowanych brzmień daje to niemal gwarancję zagłuszenia całej reszty.

dokładnie. Nawet nie chodzi o zagłuszanie tylko o to że to brzmi gorzej niż źle. Zaryzykowałbym stwierdzenie tragicznie. W przypadku mocnej muzy jest to niemalże wszechobecne na koncertach. Robi się jeden wielki muł, wszystko robi się nieczytelne a kapela wypada kiepsko.

Cytat:ja leciutko (o jakieś 2 do 4 dB) podbijam sobie 100Hz, 400Hz, 1.6kHz i 6.4kHz. Podcinam natomiast (również minimalnie) to co jest pomiędzy - 200Hz, 800Hz i 3.2kHz - ot, taki grzebień na korektorze.

wycinasz to co ja lubię podbijać, a podbijasz to co lubię wycinać Smile chociaż gramy inną muzę także ciężko to porównywać.
Wykonuje kolumny na zamowienie. Kontaktowac sie na PW.

Gear: MM Cutlass, rig is under production.

Sprzedam:
Aguilar OBP-2
Ashdown Perfect Ten
Harman Kardon PM635i
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Przesterowany dźwięk... (Hartke 3500 + Ampeg 410 HLF + Mayones 4) - przez demanufacture - 04-24-2010, 10:48 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości