01-01-2011, 07:21 PM
Basy Warwicka nie są złe ...
Zgadza się praktycznie każdy model w miarę podobnie brzmi, zadałeś pytanie (jak sądzę) czym to jest spowodowane, a więc należy zadać pytanie co w pierwszej kolejności "gra" w gitarze basowej (?),odpowiedź jest zasadnicza - gryf. Warwick stosuje podobne konstrukcje gryfów w wielu instrumentach, dodatkowo firma Warwick dysponuje fajnymi urządzeniami do osuszania drewna, lub też inaczej do odparowywania - co po prostu oznacza że przyśpiesza proces dostosowywania drewna do potrzeb budowy instrumentów. (Zresztą podobnie inne duże firmy).
Jeśli ktoś się wsłucha w Spectory to dostrzeże bezpośrednią podobiznę do sposobu konstrukcji basów, np. gryfy. W tym momencie Warwick odszedł od mosiężnych siodełek (to minus), zaczął stosować więcej części drewna na korpusach itd. Na początku lat 90' w najprostszych modelach W. stosowało możliwie najmniej części korpusu (np.dwie Corvette Std. bubinga, Thumb bubinga/ovangkol) Streamery jako flagowy produkt był produkowane tylko z jasnego drewna - ogólnie było niewiele modeli - Corvette, Thumb, Streamer - każdy z tych instrumentów ...wzorowany na Spectorze. Kupić dobrego W. to nie lada wyczyn :/ ja swojego kupowałem w 94' roku, i też był to dla mnie wyczyn na tamten czas.
Zgadza się praktycznie każdy model w miarę podobnie brzmi, zadałeś pytanie (jak sądzę) czym to jest spowodowane, a więc należy zadać pytanie co w pierwszej kolejności "gra" w gitarze basowej (?),odpowiedź jest zasadnicza - gryf. Warwick stosuje podobne konstrukcje gryfów w wielu instrumentach, dodatkowo firma Warwick dysponuje fajnymi urządzeniami do osuszania drewna, lub też inaczej do odparowywania - co po prostu oznacza że przyśpiesza proces dostosowywania drewna do potrzeb budowy instrumentów. (Zresztą podobnie inne duże firmy).
Jeśli ktoś się wsłucha w Spectory to dostrzeże bezpośrednią podobiznę do sposobu konstrukcji basów, np. gryfy. W tym momencie Warwick odszedł od mosiężnych siodełek (to minus), zaczął stosować więcej części drewna na korpusach itd. Na początku lat 90' w najprostszych modelach W. stosowało możliwie najmniej części korpusu (np.dwie Corvette Std. bubinga, Thumb bubinga/ovangkol) Streamery jako flagowy produkt był produkowane tylko z jasnego drewna - ogólnie było niewiele modeli - Corvette, Thumb, Streamer - każdy z tych instrumentów ...wzorowany na Spectorze. Kupić dobrego W. to nie lada wyczyn :/ ja swojego kupowałem w 94' roku, i też był to dla mnie wyczyn na tamten czas.
