01-03-2011, 03:11 PM
(01-01-2011, 11:19 AM)solartron napisał(a): "Paczta" na czym to za oceanem "basisty" grają. Na żywo więcej soku niż tu ze studia.
Zdaję sobie sprawę, że brzmienie na tych Poluzjantach to sprawka realizatora a nie Laklanda - ale do mnie nie przemawia.
I żeby nie było że całkiem off - za laklandowymi wynalazkami nie przepadam. Połączenie MM i Jazza w mojej opinii absolutnie im nie wyszło. Wolałbym kupić dwa osobne basy niż jednego laklanda.
Z drugiej strony robią całkiem niezłe "podróbki" jazzów - ale jednak wolę oryginał - choć fanenem jazzów nie jestem
sory, że w temacie o Laklandzie, ale przepraszam Pawle, skoro już podajesz Hammonda za przykład lepszego soundu, to podajmy za przykład naprawdę dobre brzmienie ( z całym moim szacunkiem do Warwicków - niektórych), które zjada literalnie większość tego co słyszałem.
wprawdzie jest to wykręcone w studio bo do tego DVD robił nakładki:
http://www.youtube.com/watch?v=0i_VyA5HoBw
ale przepraszam

pozdr!!!