01-14-2011, 08:45 PM
(01-14-2011, 08:21 PM)MarcusDer napisał(a): DZięki Groza, oczywiście te rzeczy już dawno posłuchałem na you toube,na słuchawkach wszystko lub prawie fajnie brzmi, nie można kupic pic upu w ,włożyc i ew oddac niestety, popytam ew lutniów czy coś nie mają na stanie , by włożyc i ew oddac, ogólnie jest dobrze z brzmieniem na tych EMG plus Sadowsky, ale cos mnie korci jeszcze,dzięki za podpowiedz o tym talkbassie, poczytam, Pozdro!
Ja miałem SD Vintage Alnico5 (SJB-1 neck i bridge) w swoim jazzie i wymieniłem na aktywne EMG. Do tego mam kopie preampu z oldschoolowego MM (bass/treble). Pomijam właściwości preampu ale przy odłączonym alnico grały sporym środkiem, również sporym lecz rozmydlonym dołem i ostrą (ordynarnie) górką. Na ich tle EMG maja mniej basu ale za to klarownego, nieco wycofany środek i szlachetnie brzmiącą górkę. Alnico szumiały jak sk****yn (to te co mają kable w szmatach jak na vintage przystało) EMG są bezszumowe. Rezultat był taki, że po wymianie na EMG wszystko zaczęło siedzieć w kapeli. Z SD Vintage mogłem sobie co najwyżej pograć solo żeby nikogo nie podkurwić... Generalnie SD brzmiały ciemniej i surowiej od EMG.
Na Twoim miejscu wywaliłbym preamp albo dodał switch on/off i zostawiłbym EMG. IMHO wysokiej klasy pickupy - chyba, że lubisz brzmieć syfiasto-vintage'owo...
BTW - mam gdzieś do tej pory próbki zgrywane w linie na jednych i drugich pickupach. Jakby co mogę udostępnić.