02-11-2011, 10:44 AM
Masz rację. Mi jednak zdarzyło się grać w kilku różnych miejscach i warunki były różne. Włączając w to pytanie elektryka związane z trzaskami we wzmacniaczach po uruchomieniu oświetlenia: "albo chcecie mieć uziemienie, albo trzaski w głośnikach". Nadmieniam, że to była hala i dach przeciekał... Finalnie Warwick CCL, którego dostałem do nagłaśniania się, strasznie buczał i między kawałkami musiałem się ściszać. Oczywiście światła działały 
Na koncerty zawsze miałem kable powyżej 4m (obecnie 6,5m) i nigdy nie miałem jakiś dziwnych akcji z odbiorem radia czy innych zakłóceń (pomijając powyższy incydent, który nie miał związku z moim kablem czy wiosłem). Dobry kabel ma małą pojemność (tłumienie góry) i niską impedancję (na km długości kilkadziesiąt Ohmów), gęsty (podwójny) ekran oraz porządne wtyki. Często dużo większych problemów dostarcza ekranowanie wiosła lub przydźwięk z singli.
To takie moje prywatne doświadczenia.

Na koncerty zawsze miałem kable powyżej 4m (obecnie 6,5m) i nigdy nie miałem jakiś dziwnych akcji z odbiorem radia czy innych zakłóceń (pomijając powyższy incydent, który nie miał związku z moim kablem czy wiosłem). Dobry kabel ma małą pojemność (tłumienie góry) i niską impedancję (na km długości kilkadziesiąt Ohmów), gęsty (podwójny) ekran oraz porządne wtyki. Często dużo większych problemów dostarcza ekranowanie wiosła lub przydźwięk z singli.
To takie moje prywatne doświadczenia.
Pozdrawiam
http://www.belhavenmetal.com/
https://www.facebook.com/BelhavenMetal?ref=hl
Czasami coś http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=168578
http://www.winyl.net/ forum miłośników czarnych płyt
http://www.belhavenmetal.com/
https://www.facebook.com/BelhavenMetal?ref=hl
Czasami coś http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=168578
http://www.winyl.net/ forum miłośników czarnych płyt