08-01-2014, 11:35 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2014, 11:40 AM przez MrPapaBear.)
(08-01-2014, 09:03 AM)Basstard napisał(a): Fatyga jest tak zły?
emerpeapeabear napisał(a):No ja jak może pamiętasz byłem u niego 2x, przy wstawianiu drugiego picka do szóstki (basen wyciął tak wąski, że picek ledwo w niego wszedł siłą) a powyższe cytaty to autentyk z drugich odwiedzin, zamówiłem klonową rampę między picki to najpierw zrobił zwykłą podpórkę "bo myślał, że taka mi się bardziej spodoba" a później zrobił rampę ale cieniutką i sklejoną z 2 kawałków "bo takie miał"Rafałowi jak wymienił w elektryku próg zerowy i siodełko na samo siodełko to podstrunnica i główka straciły więcej drzazg niż mój j&d jak go odprogowałem
Rzeźnik
Dodam jeszcze, że nie potrafił po wstawieniu picka polutować elektroniki jak należy, stwierdził, że zrobił rozdzielanie cewek a zrobił słicz szeregowo-równolegle. Chciałbym napisać coś dobrego o jego usługach bo to miły pan z pasją ale niewspółmierną do umiejętności.