+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio (/thread-972.html)
RE: [split] fuzzy by Pinio - zakwas - 11-26-2011
Która dla mnie?
Odłóż dwie od razu - razem z kompresorem wezmę.
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - pinio - 11-27-2011
Zrobi się
Wiem, że nie lubicie przesterów w linię. Za to pliczki można pobrać i sobie re-ampować. Chociaż nie wiem czy nie wstyd, bo nie zastanawiałem się specjalnie nad artyzmem, ot brzdąkałem i kręciłem gałkami i przełączałem pstyczki. Ofkors spróbuję na następnej próbie coś z mikrofonu nagrać.
Jest to mocno zmodyfikowana przeze mnie kopia Fender Blender. Jak zwykle przydługo i nierówno
http://soundcloud.com/gasbassfx/sets/fen-blen1
Drugie i ostatnie wyszło syntezatorowo
Oryginał jest typowo hi-gain. U mnie od lekkiego przybrudzenia do mocniejszego drajwu. Ponadto jest dodatkowy słicz zmieniający funkcje octafuzza (oryginalnie w torze jest coś jakby Green Ringer), na pół gwizdka i niemal na zero. Jak nazwa wskazuje jest oczywiście blend.
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - paluch1986 - 11-28-2011
Ja też poproszę dwie złączki do kompresora
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - bratekr - 11-28-2011
Pino - dałoby się to...?
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - pinio - 11-28-2011
http://smallsoundbigsound.blogspot.com/search/label/schematics jak widać tylko ten udostępnili.
http://smallsoundbigsound.blogspot.com/2011/03/all-in-days-work.html tutaj jedynie foto poglądowe. Stosują "nice russian germanium transistors", do tego układy stabilizacji temperaturowej i inwerter zasilania. Wygląda na przemyślaną konstrukcję. Posłucham dopiero wieczorem, teraz nie mogę.
(11-28-2011, 07:32 AM)paluch1986 napisał(a): Ja też poproszę dwie złączki do kompresora
Mówisz i masz.
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - OMSON - 11-28-2011
(11-28-2011, 09:13 AM)bratekr napisał(a): Pino - dałoby się to...?
A nie wydaje sie Wam, że tutaj wejściowy sound jest kluczowy (MTD + Mesa)?
Idę o zakład, że na Waszych gratach ta kostka nie zrobi takiej roboty... Jak dla mnie, nawet ten nie przetworzony sound juz niszczy! 
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - bratekr - 11-28-2011
Właśnie ta Mesa M9 trochę mnie przeraziła. W sumie to brzmi strasznie ciepło... Ciekawe na ile to przesterowuje końcówkę i preamp...
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - jetofuj - 11-28-2011
Miałem Mesę M6 i nie powiedziałbym, żeby brzmiała ciepło. To jest bardzo szybki i dynamiczny wzmacniacz, a lampka na przodzie jest raczej dla picu.
Na YT jest krótka próbka TAFM nagrana na Ricku i duuużo bardziej mi się podoba.
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - Viking - 11-28-2011
polowałem kiedyś na tą Mesę, ale okazało się, że ma mniej kurwy niż np 3 Pro, więc sobie darowałem
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - OMSON - 11-28-2011
(11-28-2011, 04:58 PM)Viking napisał(a): polowałem kiedyś na tą Mesę, ale okazało się, że ma mniej kurwy niż np 3 Pro, więc sobie darowałem
A bo to zależy od basu również. Na basstasters moje osłuchiwanie próbek preampów itd zwykle koncentruje się wokół tych granych na MTD
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - billbo - 11-28-2011
3pro przy m6 to taka klucha ;P Ampeg się układa w kapeli, a mesa tnie
I nie zgodzę się, że lampa jest dla picu - bardzo ładnie się nasyca przy gain w okolicach połowy.. a dalej lekko przybrudza.
Reszra, jak jetofuj pisze - szybka i dynamiczna.
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - pinio - 11-28-2011
(11-28-2011, 02:33 PM)OMSON napisał(a): A nie wydaje sie Wam, że tutaj wejściowy sound jest kluczowy (MTD + Mesa)?
Fajny fuzzik, ma spore możliwości. Tak mi się tylko wydaje, że tutaj właśnie sporą rolę odgrywa pozostały sprzęt (o umiejętnościach nie rozmawiamy). Już z samego wiosła jest sporo fajnej górki, którą fajnie jest przesterować. W niektórych ustawieniach to po prostu fuzz jakich jest dość sporo.
Mi na przykład z precla (przystawki P, bo wiosło to P+J i nie fęder) średnio gada przester, lepiej z obu pickupów, a najciekawiej z J przy moście. Choć jak na mój gust na J nie jest to ani ryśkowy warkot, a dołu też brakuje. Niby można nieco na piecu wyciągnąć. Optymalnie więc P+J. Fajne dźwięczące roundy też zupełnie inaczej gadają niż flaty - inny charakter.
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - robflyn - 11-29-2011
(11-28-2011, 05:06 PM)OMSON napisał(a):Kużwa obawiam sie Omson ze masz racje w 100%!wiele zalezy od instrumentu i od techniki.Mam od Pinia SFT z blendem,w połączeniu z dobrym instrumenem naprawde cuda mozna zrobić.(11-28-2011, 04:58 PM)Viking napisał(a): polowałem kiedyś na tą Mesę, ale okazało się, że ma mniej kurwy niż np 3 Pro, więc sobie darowałem
A bo to zależy od basu również. Na basstasters moje osłuchiwanie próbek preampów itd zwykle koncentruje się wokół tych granych na MTD
Podstawa to dobre brzmienie na wyjsciu
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - pinio - 11-29-2011
Próbki!!!!!!
Ja mam od Ciebie z linii, ale nie wiem czy kolega chce je udostępnić
RE: [split] fuzzy i nie tylko - by Pinio - OMSON - 11-30-2011
(11-29-2011, 04:45 PM)robflyn napisał(a): Podstawa to dobre brzmienie na wyjsciu
Pewnie miałeś na myśli "na wejściu" ?
To co dzieje się " na wyjściu" jest mocno uzależnione od tego pierwszego...