Jaki efekt do "ryczącego" basu, ale z zachowanym charakterem instrumentu?
cos jak tutaj
od 2:05
albo tutaj 1:43
inb4 SVT CL
Ma być gruz, ryk, a nie fuzz/syntezator. Darkglassy chyba mają za dużo siary, boss odb3 jest jakis sztuczny na probkach, nie lezy mi. Dobrze w czymś takim mi działał sansamp, ale za bardzo zmieniał charakter instrumentu. Chce miec mozliwosc regulacji od "lekko brudny" po "praktycznie bez zastosowań" (i ustawiac w momencie gdzie przesterowuje, ale da sie grac czysto i da sie przypierdolic).
EDIT: nie dopałka, ma być włączony 90% czasu w metalowym zespole
cos jak tutaj
od 2:05
albo tutaj 1:43
inb4 SVT CL
Ma być gruz, ryk, a nie fuzz/syntezator. Darkglassy chyba mają za dużo siary, boss odb3 jest jakis sztuczny na probkach, nie lezy mi. Dobrze w czymś takim mi działał sansamp, ale za bardzo zmieniał charakter instrumentu. Chce miec mozliwosc regulacji od "lekko brudny" po "praktycznie bez zastosowań" (i ustawiac w momencie gdzie przesterowuje, ale da sie grac czysto i da sie przypierdolic).
EDIT: nie dopałka, ma być włączony 90% czasu w metalowym zespole
fender -> fender -> fender