10-28-2010, 01:48 PM
czy mówię, że wszyscy? czytaj proszę uważniej moje posty.
A szczerze to brzmienie basu na "The Battle..", "Renegades" czy pierwszym Audioslave podoba mi się znacznie bardziej niż na jedynce czy "Evil Empire".
Ja wymieniłem lampy, używam customowej paczki, która została stworzona pod moje wymogi (i okazuje się, że wielu innym osobom też odpowiada), a z czasem planuję oddać oba heady do fachowca, który sprawdzi jakość ścieżek i parametry rezystorów i kondensatorów. Warto też sprawdzić luty, albo czy gniazda dobrze trzymają - tak żeby nie było niespodzianek w czasie koncertu.
Brzmi mi wszystko dobrze, ale wolę mieć gwarancje bezawaryjności - w sprzęcie elektronicznym za tyle kasy szkoda by mi było, gdyby jakiś sparciały rezystor za 15gr miał spowodować uszkodzenia za 300zł.
Oczywiście mogę to olać, bo przecież działa, ale jak znajdę czas i trochę gotówki, to wole mieć wszystko 'tip-top'.
Żeby nie było - podejście "kupuje gotowe i nic nie ruszam" nie jest mi obce. Olewam jakość komponentów w telewizorze, ani nie rozbieram dysków twardych.
Jeśli traktujemy sprzęt czysto użytkowo to wszystko jest ok.
Ale jeśli mamy 'zajawkę', podchodzimy entuzjastycznie i z pasją hobbysty to czemu troszkę nie pogrzebać?
A szczerze to brzmienie basu na "The Battle..", "Renegades" czy pierwszym Audioslave podoba mi się znacznie bardziej niż na jedynce czy "Evil Empire".
Ja wymieniłem lampy, używam customowej paczki, która została stworzona pod moje wymogi (i okazuje się, że wielu innym osobom też odpowiada), a z czasem planuję oddać oba heady do fachowca, który sprawdzi jakość ścieżek i parametry rezystorów i kondensatorów. Warto też sprawdzić luty, albo czy gniazda dobrze trzymają - tak żeby nie było niespodzianek w czasie koncertu.
Brzmi mi wszystko dobrze, ale wolę mieć gwarancje bezawaryjności - w sprzęcie elektronicznym za tyle kasy szkoda by mi było, gdyby jakiś sparciały rezystor za 15gr miał spowodować uszkodzenia za 300zł.
Oczywiście mogę to olać, bo przecież działa, ale jak znajdę czas i trochę gotówki, to wole mieć wszystko 'tip-top'.
Żeby nie było - podejście "kupuje gotowe i nic nie ruszam" nie jest mi obce. Olewam jakość komponentów w telewizorze, ani nie rozbieram dysków twardych.
Jeśli traktujemy sprzęt czysto użytkowo to wszystko jest ok.
Ale jeśli mamy 'zajawkę', podchodzimy entuzjastycznie i z pasją hobbysty to czemu troszkę nie pogrzebać?

Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.