05-08-2013, 03:19 PM 
	
	
	
		A jak obnizysz pickup maksymalnie?
	
	
	
	
	
| 
				
				 
					Absolutnie wszystko o STRUNACH
				 
			 | 
		
| 
	 
		
		
		05-08-2013, 03:19 PM 
	
	 
	
		A jak obnizysz pickup maksymalnie?
	 
	
	
	
	
		
		
		05-08-2013, 03:35 PM 
	
	 
	
		Wtf, mialem to samo w olpie, roznica pomiedzy E a reszta byla kolosalna, musialem wbic nadbiegunniki od niej i przy okazji poprawilem G minimalnie, potem juz nie bylo problemu. Jaki masz przetwornik?
	 
	
	
	
	
		
		
		05-08-2013, 03:35 PM 
	
	 
	
		Mam podobnie. Dobry setup załatwił sprawę. 
	 
	
	
	
	
		
		
		05-08-2013, 03:39 PM 
	
	 
	
		Dobry setup, czyli setup, ktory podniesie E, a obnizy reszte? To nie jest dobry setup. To unikniecie problemu. 
	 
	
	
	
	
(05-08-2013, 03:35 PM)norko napisał(a): Wtf, mialem to samo w olpie, roznica pomiedzy E a reszta byla kolosalna, musialem wbic nadbiegunniki od niej i przy okazji poprawilem G minimalnie, potem juz nie bylo problemu. Jaki masz przetwornik? "Passive, dual coil humbucking pickup with Alnico magnet metal core". Fleabass taki o: ![]() EDYT: Podniosłem trochę akcje (bo była bardzo niska) ale nic to nie dało. Podnoszenie tej struny/obniżanie górnej części pikapa powoduje jedynie bardziej muliste nieklarowne brzmienie a głośność nadal zostaje ta sama. ![]() 
		
		
		05-08-2013, 03:47 PM 
	
	 
	
		uuu, to chyba ciezko
	 
	
	
	
	
		
		
		05-08-2013, 04:06 PM 
	
	 
	
		Nie podnoś strun tylko odkręć pickup i jedną ręką manipuluj nim i drugą graj puste E. Możesz nawet to nagrać i wrzucić na forum. Wątpię żeby się np. rozmagnesował. W każdym razie do Olsztyna nie daleko. Merlin mi naprawił błyskawicznie kiedyś feler w pickupie.
	 
	
	
Ibanez Blazer-Maruszczyk Elwood--AMP BH420--112 NoisyBox(Fatailpro)--Aphex Punch factory-Chaos Hotcake drive.
 
	
	
		
		
		05-08-2013, 04:07 PM 
	
	 
	
		jeśli sygnał jest coraz mocniejszy im grubsza struna, to wkręcenie mocniej po stronie E, a mniej po stronie G nie pomaga nic a nic? Z praw fizyki wynikałoby, że powinno, zwiększenie odległości między struną a magnesem dwukrotnie powinno czterokrotnie zmniejszyć siłę sygnału. To wydawałoby się oczywiste rozwiązanie. Zwłaszcza że, jak piszesz, sam gryf jest przykręcony do korpusu z pewną taką pochyłością. 
	 
	
	
 
		
		
		05-08-2013, 04:10 PM 
	
	 
	
		Odkrecajac srube swobodnie mozesz podniesc lub opuscic pickup. Najlepiej ja wyjmij i nagraj jak jest gdy pickup jest bardzo blisko, a jak gdy jest maksymalnie wcisniety w deche.
	 
	
	
	
	
		
		
		05-08-2013, 04:13 PM 
	
	 
	
		1. upewnij sie ze to nie problem z artykulacja, najlepiej sprawdzic to grajac kostka, znam milion przykladow jak ludzie grali na E mocno w chuj a na reszcie normalnie i nawet tego nie slyszeli. 
	
	
	
	
2. Obniż pikap 3.Sprawdz czy nie masz za nisko struny E 4. Ostatecznie mozna wbić magnes do środka co jest ryzykowną operacją (robilem tak z 30 razy, z czego 2 pikapy zjebałem 
		
		
		05-08-2013, 04:16 PM 
	
	 
	
		Jak masz możliwość sensownie nagrać to daj z przerywnikami. Tzn wciśnięty, środek i maks góra. W taki sposób w miarę szybko i plastycznie będziesz wyczuwał różnicę. Zobacz, jak masz jakiś przester jak gra na wzmocnionym sygnale, będzie ci może łatwiej usłyszeć różnicę.
	 
	
	
Ibanez Blazer-Maruszczyk Elwood--AMP BH420--112 NoisyBox(Fatailpro)--Aphex Punch factory-Chaos Hotcake drive.
 
	
	
		
		
		05-08-2013, 04:17 PM 
	
	 
	
		Głośność wyrównuje się dopiero wtedy, gdy wkręcam pickupa od struny E na tyle, że nie ma na czym kciuka już oprzeć, a od struny G że prawie go dotyka. Gra się wtedy do dupy.
	 
	
	
![]() 
		
		
		05-08-2013, 04:33 PM 
	
	 
	
		no skoro jest az taka drastyczna roznica to chyba pikap jest zjebany hehee
	 
	
	
	
	
 | 
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 |