Absolutnie wszystko o STRUNACH

[Dex]

Ja sobie życie ułatwiłem, gram na .130-.45 (śliskie nikle) strojone w górę do C# (C#F#BEA) - sztywno w chuj, ale mi to nawet lepiej z tym.
Dół jest bardzo zwarty i nic się nie leje, jest elegancko.

Ciekawe jaki wpływ mają tak napięte struny na gryf.

[Doman]

Taki że trzeba regulować. Pisałem zarówno do Spectora jak i Laklanda w tej sprawie i od obu odpisali że będzie dobsz.

EDIT: A GMRa tak wygło że szybciutko przestawiłem go na E std, to nie jest wiosło do takiego strojenia.

[zakwas]

Nie no, ton w górę to jeszcze nie dramat. Manualnie może być ciężko, ale gryf przeżyje bez problemu.

[BObas]

IMO, struny poniżej .100 nie mają odpowiedniego dołu. Można go wykręcić, jasne, ale grubsze struny brzmią lepiej w dole i chuj!
Grałem kiedyś cały czas na "setkach", ale raz musiałem kupić grubsze bo innych nie było i masa w brzmieniu dolnych dźwięków zmieniła się w moim odczuciu kolosalnie.
Polecam spróbować na wlasnym secie.

Teraz jak dostaję struny cieńsze niż 105 to się boczę, nawet A 85 musi być, bo inaczej mi dziwnie. przy .95 nie umiem grać, kiedyś mi pasowaly manualnie, ale E brzmieniowo odpadła i więcej takich nie kupiłem.

Zależy od gitary. Kiedyś mnie ten temat zainteresował i znalazłem artykuł w którym Geddy Lee mówi, że kiedy grał na Walu używał cieńszych strun, właśnie ze względu na niższe częstotliwość. Na Jazzie zaklada 45 - 105. Na Ricku nie wiem, podejrzewam, że podobnie.

[sledz]

Ej, są jakieś niklowe sznurki które brzmią jak stalówki? Mam w wiośle Ernie balle niklowe, E mi zdechła i założyłem inny drut - wygląda jak niklowy, a brzmi jak stalówka i to dobra w ryj stalówka, lepsza od niejednej oryginalnej stalówki, całkiem jak Rotosy. Przy okazji stwierdzam że EB ssą ciągną druta.

[jetofuj]

Ja tam jestem wierny Lo-Riderom. Moim zdaniem są dużo trwalsze od EB i Rotosów...

[OMSON]

Ja tam jestem wierny Lo-Riderom. Moim zdaniem są dużo trwalsze od EB i Rotosów...

Podzielam zdanie. Przestałem je kupować, bo za drogie. Ale do tej pory jest to absolutny #1 wśród strun, jak dla mnie Przy czym, mnie chodzi o niklowe Lo-Ridersy (stalówki to takie rozlazłe gówno, jak dla mnie).

[herp]

Trwałe, dość sztywne roundy?

[herp]

Trwałe, dość sztywne roundy?

Anyone?

[Bolem]

Trwałe, dość sztywne roundy?

kup EB i nie kombinuj. Moim zdaniem .100 do e są w sam raz, kup 105 będzie sztywno

[herp]

Nie chcę odczuwać przesiadki z flatów. A DRy, Black Beauties albo HiBeam?

[mazdah]

Z jakich flatow?
Z TI?
DRy Hi Beam 40-100 zapewnią Ci mniej więcej taką samą sztywność, używałem ich kiedyś naprzemiennie.
Czyli będą bardzo luźne

[herp]

No wlasnie o to chodziło. Chyba kupie wlasnie DRy.

[Marcin S]

jak o to chodziło jak pytałeś o "dość sztywne"

[Bjorn]

@Herp Thomastiki Powerbass 107

http://allegro.pl/struny-bass-powerbass-...96686.html ten koleś ma je tanio. Dobre struny, miałem, polecam.